Not logged in | Log in | Sign Up
Owszem. Wynika to z faktu braku toru przelotowego na wprost od Lawendowego Wzgórza w stronę al. Adamowicza.
No i właśnie takiego przelotowego toru wraz z przystankiem brakuje. Byłoby to o wiele wygodniejsze i jeszcze szybszy czas przejazdu by był.
Czym mniej peronów, tym wygodniejsze przesiadki. I właśnie oto w tej pętli będzie chodzić, po wybudowaniu łącznika z Łostowicami.
Przy dobrym zaplanowaniu linii i relacji przejazdu nie będzie tego problemu już. Bo przy założeniu, że na kraniec Lawendowe Wzgórze będą dojeżdżać tylko tramwaje jadące od strony al. Havla, to nie trzeba będzie kręcić kółek.
No, a tutaj widać nadal bronią idiotycznej decyzji... Przecież takie coś to jest perfidna fuszerka, a jak powstanie przedłużenie trasy z Lawendowego do okolicy Zakoniczyna oraz słynna GPW to każdy tramwaj będzie musiał kręcić kółko po Ujeścisku? Jakoś na Chełm Witosa każdy tramwaj nie zajeżdża tylko obsługuje z Sikorskiego, to tutaj też wystarczyło zrobić wygodne przystanku przy Skrzyżowaniu oraz dla autobusów przystanki na każdym zjeździe ze skrzyżownia...